Dzień drugi w Singapurze – wyjście poranne.
Przeszliśmy obok Buddha Tooth Relic Temple (oczywiście zaglądając do wnętrza, gdzie akurat odbywało się nabożeństwo):Świątynia zęba Buddy. Singapur. |
W świątyni Sri Mariamman. Singapur.
Dalej poszliśmy przez dzielnicę wieżowców w kierunku zatoki (generalnie – nie lubię pionowych kadrów, ale jak tu fotografować wieżowce? :-)):Wieżowce w Singapurze.
Kiedy dochodziliśmy do zatoki, niebo się zachmurzyło i złapał nas deszcz. Zrobiłem kilka zdjęć budynków na tle ciemnego, zachmurzonego nieba:Wieżowce w Singapurze.
po czym schroniliśmy się w słynnym hotelu Marina Bay Sands, gdzie przeczekaliśmy deszcz, wykorzystując oczywiście czas na zwiedzanie hotelowych galerii handlowych :-). Kiedy się nieco przejaśniło – zwiedziliśmy jeszcze ogrody w zatoce:Ogrody w zatoce. Singapur.
Ola i Dawid. W tle ogrody w zatoce. Singapur.
i stamtąd poszliśmy do hotelu:W Singapurze.
O 18.00 ruszyliśmy na wieczorną turę zwiedzania:Dzień drugi w Singapurze – wyjście popołudniowe.
Wyjście bardzo owocne pod względem fotograficznym. Zdjęcia oczywiście są :-):Ogrody w zatoce. Singapur.
Z ogrodów – piechotą – wracamy do hotelu (dobrze jest mieszkać w centrum :-)):Singapur w nocy.
Komentarze: pokaż komentarze (4) |